Australia informacje praktyczne: ceny, pieniądze, wiza, noclegi…
Przygotowując się do wyjazdu do Australii, musieliśmy zebrać wiele informacji praktycznych. Czy potrzebna jest wiza do Australii, co warto zobaczyć, gdzie spać, jakie są ceny i czy faktycznie jest tam tak drogo? Zastanawialiśmy się, gdzie wypożyczyć samochód i jak poradzić sobie na nowym kontynencie. Zebraliśmy całą potrzebną wiedzę, aby samemu i na własną rękę zorganizować wymarzone wakacje w Australii.
Zebraliśmy niezbędne informacje praktyczne dotyczące Australii, bazując na wiedzy i doświadczeniu na podstawie naszej podróży, która odbyła się w terminie 8-26.11.2019. Osobom, które podobnie jak my, nie mogą polecieć do Australii na kilka miesięcy, w zupełności wystarczy zaprezentowana poniżej wiedza. Artykuł „Australia informacje praktyczne” to solidna dawka wiedzy. Jeżeli czegoś Wam w nim zabraknie, dajcie znać w komentarzach, a jeżeli tylko będziemy znali odpowiedź, to ją zamieścimy.
Australia informacje praktyczne – zestawienie
Spis treści
- 1 Australia informacje praktyczne – zestawienie
- 2 Co warto zobaczyć w Australii?
- 3 Kiedy jechać do Australii? Pogoda w Australii
- 4 Loty do Australii? Jak polecieć do Australii?
- 5 Wiza do Australii
- 6 Wnioskowanie o wizę do Australii
- 7 Kontrola graniczna w Australii
- 8 Pieniądze w Australii – waluta w Australii
- 9 Płatności kartą w Australii
- 10 Roaming w Australii
- 11 Internet mobilny w Australii – karta SIM w Australii
- 12 Gniazdka w Australii
- 13 Noclegi w Australii
- 14 Wypożyczenie samochodu w Australii
- 15 Jazda samochodem w Australii
- 16 Wewnętrzne loty w Australii
- 17 Zdrowie w Australia – szczepienia w Australii
- 18 Pająki, węże i inne niebezpieczne stworzenia w Australii
- 19 Jedzenie w Australii – ceny jedzenia w Australii
- 20 Przykładowe ceny w supermarketach w Australii (stan listopad 2019):
Co warto zobaczyć w Australii?
Wiem, że biorąc pod uwagę olbrzymie australijskie przestrzenie, niewiele ponad dwutygodniowy wyjazd to nic i chciałoby się polecieć do Australii na kilka miesięcy, lecz pracując na etacie, niewielu może sobie na to pozwolić. Dlatego skupiliśmy się na kilku miejscach, które chcieliśmy zobaczyć.
Zaczęliśmy od znanej opery w Sydney i okolicznych dzielnicach, po których warto się powłóczyć. Obserwowaliśmy, jak serfuje się na Bondi Beach, podziwialiśmy tamtejsze rzeźby przy plaży i poszliśmy w stronę Coogee Beach. Chcieliśmy przejechać słynną Great Ocean Road, zobaczyć 12 Apostołów, spotkać w naturalnym środowisku kangura, koalę czy wombata. Warto napić się kawy w Melbourne, aby zaraz uciec do jednego z parków narodowych w okolicy – my wybraliśmy Wilson Promontory NP. Polecieliśmy doświadczyć magii i energii bijących ze skał Uluru oraz Kata Tjuta. Spacerowaliśmy w Kings Canyon. Na koniec pojechaliśmy do Jarvis Bay, aby kolejny raz móc zobaczyć piękno australijskiego wybrzeża oraz do Błękitnych Gór, aby pokonać jeden z tamtejszych szlaków.
Oczywiście Australia ma dużo więcej do zaoferowania, lecz tym razem nie mieliśmy na więcej czasu. Jedno wiemy na pewno – to nie była nasza ostatnia wizyta na tym kontynencie 😊.
Kiedy jechać do Australii? Pogoda w Australii
Zdajecie sobie sprawę, że Australia jest naprawdę olbrzymia? Jej powierzchnia jest ponad 24 razy większa od Polski, zatem nie ma jednej idealnej pory na zobaczenie każdego miejsca w Australii. Wielu blogerów i poradniki radzą, aby do Australii wybrać się ichniejszą wiosną (wrzesień – listopad) lub jesienią (marzec – maj).
Podczas naszej podróży zwiedzaliśmy okolice Sydney oraz Melbourne, w których to panowała wiosna. Temperatury oscylowały w okolicach 15-30 stopni. Była piękna pogoda ze słońcem i niebieskim niebem, a także trochę padało i mocno wiało na Great Ocean Road. Woda w oceanie była bardzo zimna i nie zachęcała do kąpieli. Turystów było niewielu, a kempingi były raczej puste.
Na kilka dni polecieliśmy w rejon Uluru, gdzie temperatury były w granicach 30-40 stopni. Było bardzo gorąco i sucho.
Loty do Australii? Jak polecieć do Australii?
Australia jest zdecydowanie zbyt daleko, aby rozważać inną opcję transportu niż samolot, choć znam parę osób, co do Australii dotarły drogą lądowo-morską 😊. Należy obserwować promocje linii lotniczych, bo lot do Australii nie należy do najtańszych. Standardowa cena za bilet do Australii to ok. 3500-4000 zł z Polski zatem jak traficie na coś tańszego, to od razu rezerwujcie.
Nam udało się upolować promocyjne bilety na trasie Berlin-Kanton-Sydney-Kanton-Amsterdam-Berlin za 2316 zł od osoby dorosłej (bilet dla Nadii wyniósł 2056 zł). Lecieliśmy liniami China Southern. Gdy zobaczyliśmy tę cenę, to nie zastanawialiśmy się długo, tylko od razu kupiliśmy! W cenie biletu był bagaż podręczny oraz 2 sztuki bagażu nadawanego po 23 kg.
Wiza do Australii
Podróżowaliśmy do Australii w celach turystycznych, więc tylko o takiej wizie będę wspominał, gdyż jest wiele innych możliwości wizowych. Zgodnie z obowiązującym prawem Polacy wybierający się do Australii w celach turystycznych muszą posiadać wizę turystyczną.
Wiza turystyczna do Australii (eVisitor 561) jest bezpłatna! Otrzymuje się ją poprzez złożenie internetowego wniosku. Uprawnia nas do wielokrotnego przekroczenia australijskiej granicy i jest ważna przez 12 miesięcy od daty wydania. Każdy nasz wjazd na teren Australii może trwać maksymalnie 3-miesiące.
Wnioskowanie o wizę do Australii
O wizę do Australii wnioskujemy na rządowej stronie Department of Home Affairs’s.
W pierwszej kolejności należy założyć na stronie konto ImmiAccount, a później zalogować się i zawnioskować o wizę eVisitor 651 dla każdej z osób. Wypełnienie formularzy wymaga podania kilku podstawowych informacji z naszego paszportu. Wszystko trwa kilka minut. Po prawidłowym złożeniu wniosku otrzymujemy potwierdzenie na emaila „IMMI Acknowledgement of Application Received”. To nie jest jeszcze przyznana wiza! Dopiero drugi email „IMMI Grant Notification” będzie zawierał w załączniku wizę do Australii.
Wiza jest tylko w elektronicznej wersji – nie musimy niczego drukować. Na lotnisku w trakcie check-in będziemy poproszeni o podanie numeru wizy. Bez tego nie wejdziemy na pokład samolotu.
My na wizę czekaliśmy kilka godzin. Jednak wiele osób pisze, że czas oczekiwania może się wydłużyć, zatem wnioskujcie możliwie szybko przed Waszym wyjazdem.
Kontrola graniczna w Australii
Przed wylądowaniem w samolocie otrzymamy do wypełnienia deklarację zawierającą szereg pytań, na które trzeba odpowiedzieć, tak lub nie. Standardowo także należy podać swoje dane oraz dokładnie wypełnić ankietę dotyczącą wwożonych produktów. Jeżeli czegoś nie jesteście pewni, to skonsultujcie się ze stewardesą lub zaznaczcie „tak”.
My tak zrobiliśmy przy pytaniu o leki. Pamiętajcie, że na teren Australii nie wolno wwozić owoców, warzyw lub produktów mięsnych (również tych, które otrzymaliśmy na pokładzie samolotu). My na wszelki wypadek nie mieliśmy absolutnie żadnego jedzenia.
Urzędnik sprawdza nasze paszporty i oznacza kolorem w ankiecie, jeżeli na jakieś pytanie odpowiedzieliśmy „tak”. Kolejna kontrola zbiera nasze ankiety i urzędniczka dopytała nas, dlaczego zaznaczyliśmy odpowiedź „tak” i jakie mamy ze sobą leki. 10 sekund później byliśmy już w hali głównej lotniska w Australii. Wszystko poszło gładko i przyjemnie.
Pieniądze w Australii – waluta w Australii
Oficjalną walutą Australii jest dolar australijski [AUD]. Średni kurs w listopadzie 2019 wynosił 1 AUD = 2,65 zł. Będąc jeszcze w Polsce, wymienialiśmy trochę gotówki na dolary, ale głównie nastawialiśmy się na płatności kartą.
Płatności kartą w Australii
Praktycznie przez cały wyjazd korzystaliśmy z karty Revolut. Nigdzie nie było żadnych problemów z płatnością, a kurs wymiany jak zwykle był super. Dodatkowo kartę debetową Revolut udało się użyć w jednej z wypożyczalni samochodów, a także jako bilet na transport w Sydney.
Jeżeli jeszcze nie masz swojej karty Revolut, to zachęcam do zawnioskowania o bezpłatną kartę, korzystając z mojego linka – na wstępie w ramach nagrody otrzymasz 33 zł na konto karty.
Roaming w Australii
Roaming w Australii działa bez najmniejszych problemów, jednak ceny odstraszają, aby aktywnie korzystać z połączeń telefonicznych do Polski.
Internet mobilny w Australii – karta SIM w Australii
Jeżeli ktoś potrzebuje internet mobilny w Australii, to najlepiej będzie kupić kartę SIM w Australii z pakietem danych od razu po wylądowaniu na lotnisku. Do dyspozycji mamy kilku operatorów: Vodafone, Optus, Telstra – warto porównać sobie ich oferty oraz przede wszystkim zasięg, gdyż nie wszyscy operatorzy pokrywają cały teren Australii. W głównych miastach nie będzie różnicy, ale jeżeli mówimy o wyspach i outbacku to może być problem.
Porównując oferty w trakcie naszego pobytu, to w naszym wypadku najtaniej wychodziła karta w Optus. Kupiliśmy w salonie pakiet 12 GB Internetu, 200 min rozmów i nielimitowane SMS na 10 dni za 20 AUD. Pracownik od razu zarejestrował naszą kartę i uruchomił wszystkie usługi.
Słyszeliśmy, że na lotnisku często można dostać dodatkowe promocje np. pakiet za połowę ceny.
Gniazdka w Australii
Wybierając się do Australii, pamiętajcie, aby zabrać ze sobą specjalną przejściówkę, bo bez niej niczego nie naładujemy. Australijskie gniazdka to typ I – 3 płaskie „blaszki”, z czego dwie są pod kątem.
Noclegi w Australii
W Australii korzystaliśmy z kilku różnych noclegów. Spaliśmy w hostelach, apartamentach i na kempingu. Wybieraliśmy oferty, które nam najbardziej pasowały – głównie ze względu na lokalizację oraz cenę. Najtańszy stacjonarny nocleg kosztował nas 76,5 AUD (203 zł), a najdroższy 139 AUD (365 zł) za noc za naszą trójkę.
Szczegółowy opis każdego noclegu ze zdjęciami znajdziecie w osobnym dedykowanym wpisie: Noclegi w Australii.
Wypożyczenie samochodu w Australii
Biorąc pod uwagę liczbę miejsc oraz duże odległości w Australii wypożyczyliśmy w kilku miejscach samochód, aby być niezależnym od wycieczek czy publicznego transportu. Wypożyczyliśmy samochód w Sydney, Melbourne oraz w Ayers Rock (Uluru). To była doskonała decyzja, ponieważ mogliśmy pojechać w dowolne miejsce oraz zostać w nim tak długo, jak chcieliśmy.
Przygotowaliśmy osobny wpis, gdyż warto wiedzieć o kilku szczegółach dotyczących wynajmowania samochodu w Australii. Sprawdźcie, jak wyglądał nasz wynajem samochodu w Australii. Ile kosztował i jakie były warunki.
Jazda samochodem w Australii
Warto wiedzieć, że w Australii obowiązuje ruch lewostronny. Nie wiem, czy tu tak faktycznie jest, ale nasze wrażenia są takie, że wszyscy w Australii bardzo przestrzegają przepisów i wszelkich zakazów. Jeżeli jest na drodze ograniczenie do 100 km/h to wszyscy się do niego stosują. Kierowcy jeżdżą spokojnie, a każdy jest dla siebie uprzejmy.
Drogi są w doskonałym stanie, w miastach wielopasmowe, bardzo dobrze oznakowane. Niektóre drogi są płatne, więc planując swój przejazd, warto mieć to na uwadze.
Warto pamiętać, że należy wystrzegać się jeżdżenia po zmroku. Na drogach poza miastem po zmroku przy drodze często można spotkać zwierzynę: kangury, wombaty i inne, które na widok świateł samochodu potrafią wskoczyć wprost pod maskę.
Wewnętrzne loty w Australii
Biorąc pod uwagę olbrzymie odległości w Australii, zdecydowaliśmy się na kilka wewnętrznych lotów. Czasami kupione połączenie lotnicze (bilet kupiony w promocji) było tańsze od autobusowego (np. trasa Sydney – Melbourne).
Znaną tanią linią low-cost jest Jetstar, a poza nią warto również popatrzeć na ceny w Virgin Australia oraz Qantas. Wszystkie loty zarezerwowaliśmy z Polski przed wyjazdem. Trafiliśmy na dobrą promocję w Jetstar. Warto pamiętać, że w trakcie rezerwacji lotu cena za bagaż jest niższa niż później. Poniżej znajdziecie szczegółowe połączenia oraz ceny wszystkich naszych wewnętrznych lotów w Australii:
- Lot Sydney – Melbourne: koszt 229,27 AUD (177 AUD 3 bilety, 27 AUD bagaż 15 kg, 23 AUD bagaż 20 kg, 2,27 opłata)
- Lot Melborune – Ayers Rock(Uluru): koszt 328,05 AUD (267 AUD 3 bilety, 33 AUD bagaż 15 kg, 25 AUD bagaż 20 kg, 3,05 opłata)
- Lot Ayers Rock(Uluru) – Sydney: koszt 424,94 AUD (357 AUD 3 bilety, 36 AUD bagaż 15 kg, 28 AUD bagaż 20 kg, 3,94 opłata)
Zdrowie w Australia – szczepienia w Australii
W Australii nie ma zagrożenia sanitarno-epidemiologicznego. Nie ma obowiązku posiadania szczepień. Koniecznie trzeba uważać na węże i pająki. Występują tu jadowite odmiany. Wysoce zalecane jest, że jeżeli ugryzie lub ukąsi nas jakiś pająk/wąż, to jak jest tylko taka możliwość, należy zrobić mu zdjęcie, aby móc później pokazać w szpitalu. Leczenie i podanie odpowiednich leków będzie dużo łatwiejsze, jak będziemy w stanie pokazać/opisać to, co nas ugryzło.
Pająki, węże i inne niebezpieczne stworzenia w Australii
W Australii występuje wiele gatunków pająków, węży i meduz. Część z nich jest zupełnie bezpieczna, a kilka odmian jest niebezpieczna dla człowieka. Przed wyjazdem do Australii moje dziewczyny trochę się obawiały spotkania z wężem czy pająkami. Zwłaszcza że zamierzaliśmy dosyć często spać w parkach narodowych pod namiotem.
Podczas naszej podróży po Australii na całe szczęście nie spotkaliśmy ani jednego węża, pająka czy meduzy – wiem trudno w to uwierzyć, ale tak właśnie było. Widzieliśmy tylko kilka tablic z ostrzeżeniem o potencjalnym występowaniu niektórych gatunków na danym terenie.
Za to spotkaliśmy całkiem sporo bezpiecznych stworzeń. Widzieliśmy sporo kangurów, wombatów, koale, emu, mnóstwo papug i innych ptaków.
Jedzenie w Australii – ceny jedzenia w Australii
Jedzenie w Australii jest bardzo urozmaicone. Mam wrażenie, że spróbujemy tu dowolnej kuchni, na jaką mamy ochotę lub ich mieszanki. Jest sushi, chińszczyzna, kuchnia libańska, włoska, wietnamska. Są steki z kangura, żeberka z krokodyla i paskudne tosty z pastą vegemite. Są niesamowite owoce morza i ryby.
Trzeba pamiętać, że ceny jedzenia „na mieście” są wyższe niż w Polsce. Powiedziałbym, że to poziom cen w krajach Europy Zachodniej.
Bardzo popularne są tu wszelkiego rodzaju fast-foody: kebab, hamburgery, pizza, wrapy i kanapki. Są stoiska słynące z „fish and chips” z przepyszną rybą i frytkami lub kalmarami na głębokim oleju. W takim miejscu trzeba liczyć się z wydatkiem rzędu 10-15 AUD od osoby.
Jeżeli planujemy stołować się w restauracjach to, aby trochę zoptymalizować wydatki, warto popatrzeć na oferty typu dania lunch’owe serwowane o określonych godzinach – koszt ok. 15-20 AUD od osoby.
Przykładowe ceny jedzenia na mieście:
- Kebab/gyros: 10-15 AUD
- Pizza: 15 AUD
- Kalmary/krewetki na głębokim oleju: 0,9 AUD/szt.
- Fish and chips: 10 AUD
- Ryba na głębokim oleju: 5-15 AUD
- Stek z wołowiny: 32 AUD
- Hamburger z kangura: 19 AUD
- Sushi – duża porcja: 20 AUD
- Spaghetti: 25 AUD
Przykładowe ceny w supermarketach w Australii (stan listopad 2019):
- jogurt 0,8-2 AUD
- płatki śniadaniowe 3,5 AUD
- kawa – duża 1-5 AUD
- woda 10l 4-6 AUD
- woda 1,5l 0,50-5 AUD
- mleko 1l 1 AUD
- masło orzechowe 3-4 AUD
- puszka zupy 0,8 – 2 AUD
- puszka spaghetti 2 AUD
- puszka fasoli 1 AUD
- puszka tuńczyka 1 AUD
- puszka kurczaka 1 AUD
- żółty ser w plastrach 4 AUD
- pomidory 0,5kg 2 AUD
- ogórek 1,9 AUD/szt.
- mango 2-3 AUD/szt.
- pomarańcze 3 AUD/kg
- kiwi 1 AUD/szt.
- jabłka 8 AUD/kg
- chlebek bananowy 5 AUD
- chleb tostowy 3-6 AUD
- kurczak z rożna 12 AUD
- Coca-cola 1,25L 2,3 AUD
- chipsy 170gr 3,1 AUD
- ciastka Tim Tam 2,75 AUD
- puszka piwa 4-5 AUD
Wiedzieliśmy, że Australia jest piękna, jednak nie sądziliśmy, że aż tak mocno nas zauroczy. Zdecydowanie musimy wrócić, bo tak wiele zostało dla nas do odkrycia. Zobaczyliśmy zaledwie niewielki jej fragment i oczywiście czujemy niedosyt. Mamy nadzieję, że powyższe informacje będą dla Was przydatne i przybliżą Wam wyjazd na własną rękę do Australii.
PS. Australię odwiedziliśmy w terminie 8-26.11.2019.