Patryk Świątek, Bartłomiej Szaro. Paragon z podróży. Poradnik taniego podróżowania recenzja książki

Coraz większa rzesza młodych ludzi ma olbrzymi apetyt na podróże w ciekawe zakątki Europy, Azji czy Ameryki. Jednak sytuacja finansowa większości studentów nie jest na rewelacyjnym poziomie, stąd od dłuższego czasu istnieje w Polsce swoista moda na tanie podróżowanie. Przede wszystkim liczy się to w jaki sposób za niewielkie pieniądze można udać się np. do Hiszpanii, Francji, odwiedzić Rzym czy wyruszyć na włóczęgę gdzieś po Azji. Nie mam tutaj na myśli oszczędzania ponad miarę, rezygnując z atrakcji turystycznych lub lokalnego jedzenia, tylko dlatego, żeby nie przepłacić, co dla mnie osobiście jest co najmniej „dziwne”. Jak już człowiek jedzie gdzieś daleko, to szkoda nie spróbować lokalnej kuchni, czy nie odwiedzić danego miejsca bo bilet jest za drogi, lecz na świecie są różni ludzie i każdy postępuje jak uważa. Moja bardzo subiektywna recenzja książki.

recenzja książki Paragon z podróży okładka
Patryk Świątek, Bartłomiej Szaro Paragon z podróży. Poradnik taniego podróżowania

Autorzy książki „Paragon z podróży” to zapaleni podróżnicy, którzy przy bardzo skromnym budżecie potrafią zobaczyć to, na co mają ochotę. Nie ma dla nich rzeczy niemożliwych, najważniejsze jest „chcieć” a reszta sama się ułoży. Na pewno mogą być inspiracją dla wielu, którzy chcą, a boją się wyruszyć w świat.

Książka „Paragon z podróży. Poradnik taniego podróżowania” jest podzielona na dwie części: pierwsza z nich zawiera porady i sposoby na to, aby obniżyć koszty wyjazdu, a druga prezentuje zebrane podróże autorstwa różnych czytelników bloga, z „technicznymi” szczegółami: gdzie, kiedy, z kim, za ile, jakie noclegi, transport itd.

Moja recenzja książki Paragon z podróży rozpocznie się od tego do kogo według mnie jest adresowana ta pozycja. Sądzę, że jeżeli ktoś nigdy nie był choćby na krótkim, zorganizowanym przez siebie wyjeździe to znajdzie tam kilka (dosłownie kilka) bardzo podstawowych rad. Niestety osoba, która kiedykolwiek wyjechała na własną rękę niczego się nie dowie. Lektura tej książki bardzo przypomina mi dawno temu stworzony „poradnik harcerski„, w którym to były spisane podstawy typu: co wziąć ze sobą w podróż, jak spakować plecak, na co uważać w drodze itd., uzupełniony o kilka nowych elementów: np.. poszukiwanie tanich biletów lotniczych…. Jestem bardzo mocno zawiedziony. Sądziłem, że dowiem się czegoś nowego, co pomoże mi w planowaniu moich przyszłych podróży. Niestety.

recenzja książki Paragon z podróży
Patryk Świątek, Bartłomiej Szaro Paragon z podróży. Poradnik taniego podróżowania

Książka ma ciekawą szatę graficzną, która zachęca do przeczytania, a przynajmniej przekartkowania. Duża cześć zdjęć wykonana jest przez autorów i osobiście poprzestałbym tylko na tych kadrach. Niestety zostały dodane zdjęcia zaczerpnięte z jakiegoś stocka, które bardzo mocno odbiegają estetyką i wykonaniem od pozostałych. Po prostu nie pasują do ogólnego „klimatu” książki. Można było z tego całkowicie zrezygnować.

W przeciwieństwie do pierwszej części, drugą czytało mi się dobrze. Choć poziom opisów i informacji jest mocno zróżnicowany to dowiedziałem się wielu ciekawych rzeczy, które zachęcają do lektury. Niestety muszę wspomnieć w tej recenzji, o tym, że zamieszone w niej „paragony z podróży” (chyba nie wszystkie, ale większość) możemy znaleźć na stronie autorów. Po co zatem to kopiowanie?

Różnorodność tras i odwiedzonych miejsc, wiele sposobów transportu, miejsc noclegowych pokazuje jak za stosunkowo niewielkie pieniądze, niejeden może przeżyć przygodę swojego życia.

Zaprezentowane „paragony z podróży” inspirują i pokazują, jak w łatwy sposób wyjechać choćby na weekend. Pisały to bardzo różne osoby: podróżujące w pojedynkę, parami czy większymi grupami… dzięki czemu, każdy może na podstawie ich tekstów zaplanować swoją „pierwszą wielką podróż” choćby do najbliższego miasta.

recenzja książki Paragon z podróży okładka
Patryk Świątek, Bartłomiej Szaro Paragon z podróży. Poradnik taniego podróżowania

Podsumowując moją recenzję. Książkę przeczytałem, oglądnąłem zdjęcia i odłożyłem na półkę i nie sądzę, abym po nią sięgnął po raz drugi. Szkoda, bo myślałem, że może być ciekawie, w końcu otrzymana przez autorów nagroda „Blog Roku 2011” wiele obiecywała…

Recenzja została także opublikowana na portalu www.monoloco.pl

Koniecznie przeczytaj pozostałe recenzje książek podróżniczych.

Newsletter

Podobał Ci się artykuł i zdjęcia? Chcesz być zawsze na bieżąco i jako pierwsza/y otrzymywać powiadomienia o nowych wpisach na blogu? Zapisz się do newsletter'a. Obiecuję zero spam'u

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *