Kanion Maglia, czyli kanioning w Alpach Nadmorskich
Dzisiaj mamy zamiar przejść najatrakcyjniejszy kanion tego regionu. Ponad 160 osób, które zagłosowały na stronie www.descente-canyon.com na kaniony w rejonie Alp Nadmorskich zdecydowało, że właśnie kanion Maglia jest ten „naj”. Nie pozostaje nam nic innego jak zobaczyć, co w nim jest takiego wyjątkowego i czy internauci mają rację.
Kanion Maglia – dojazd
Startując z kampingu St Jacques położonym w miasteczku Tende, kierujemy się drogą D6204 w stronę miasteczka La Giandola. Wjeżdżamy w pierwszą ulicę w prawo i zaraz za skrzyżowaniem zostawiamy samochód. Stąd podążamy oznaczoną na żółto ścieżką w kierunku Magli.
Położenie: GPS startu (kanionu): 43° 57' 49.56'' N 7° 29' 19.93'' E Link: Kanion Maglia Informacje: Atrakcyjność: 3.8/4 Wysokość startu: 630 m Deniwelacja kanionu: 210 m Długość kanionu: 3200 m Najwyższa kaskada: 15 m Lina: 20 m Trudność: techniczne: v3 wodne: a4 ogólnie: II Czasy: czas dojścia: 1,5 h czas pokonania: 4 h czas powrotu: 30 min
Kanion Maglia – dojście
Idziemy wygodną ścieżką, która trawersuje zbocze. Dochodzimy do rozwidlenia i wybieramy opcję w lewo kierując się w dół w stronę strumienia. Po jakimś czasie przechodzimy przez mostek nad Maglią, idziemy kilka minut wzdłuż strumienia, aby osiągnąć punkt, z którego łatwiej idzie się już wodą. Tutaj następuje przebranie się w pianki i kontynuacja wodą.
Pokaż Kanion Maglia na większej mapie
Kanion Maglia – przejście
Kanion jest bardzo urokliwy. Przyjemne, o jasnym kolorze ściany, pomiędzy którymi płynie dosyć szybko krystalicznie, czysta woda. Przeszkody nie są dużej wysokości. Maksymalna kaskada ma zaledwie 15 metrów.
Początek kanionu to bardzo niskie skoki lub ześlizgnięcia. Czym jesteśmy dalej, tym wysokości przeszkód zwiększają się. Najfajniejszym miejscem jest 15 metrowy, prawie pionowy tobogan. Pierwsza osoba w zespole ma zawsze najgorzej. Uczucie niepewności, strachu i taka „nutka” niepewności co cię czeka tam w dole. Pokonanie go sprawia wiele radości. Człowiek cieszy się jak dziecko. Szkoda, że nie można go pokonać wielokrotnie, bo powrót do miejsca startu nie jest taki łatwy.
Liny używamy bardzo sporadycznie. Większość formacji da się pokonać skokiem, ślizgiem w toboganie lub po prostu zewspinać.
Ściany mają różne kolory. Są miejsca, gdzie piękny żółto – pomarańczowy wapień łączy się z turkusowym kolorem wody tworząc ciekawe zestawienie barw, są szarości i bardzo jasne elementy.
Kanion sprawia wiele radości, głównie chyba za sprawą bezpieczeństwa. Każdy skok można oddać w bardzo komfortowych miejscach: duża głębokość wody, bezpieczne wybicie.
W trakcie pokonywania kanionu dochodzimy do zwiedzanej wczorajszego dnia groty, lecz tym razem zjazd wykonujemy wraz z nurtem rzeki. Sądzę, że jeżeli byłoby dużo więcej wody to ten wariant może nastręczać trudności, ponieważ jest moment, że trzeba się przewinąć przez krawędź, po której płynie główny nurt wody. Dzisiaj natomiast to czysta przyjemność. Powoli zjeżdżamy w mroku, nad taflę krystalicznie czystej, turkusowej wody.
Dalej mamy do pokonania jeszcze kilka skoków, toboganów. Pod koniec kanionu jest mała tama, którą pokonuje się krótką via ferratą.
Tym razem nie mamy możliwości zgubienia drogi wyjścia, ponieważ w miejscu, gdzie należy opuścić kanion (dalej są tereny prywatne) jest duży znak informacyjny, że w tym miejscu należy opuścić kanion i wyjść na ścieżkę.
Podsumowując, kanion bez najmniejszych minusów, mogę polecić z czystym sumieniem każdemu. Nie ma tu nic strasznego, są tylko przyjemności i radość z obcowania z naturą w mokrym środowisku.
Kanion Maglia – powrót
Kontynuujemy drogę ścieżką, aby po około 30 minutach dojść do samochodu.