Yardenit czy Qasr el-Yahud: kicz czy uduchowione miejsce?
Rzeki Jordan nie trzeba specjalnie przedstawiać. Każdy, kto choć trochę związany jest z religią chrześcijańską, o niej słyszał. To właśnie w niej Jan Chrzciciel dokonał chrztu Jezusa. Jednak rzeka Jordan ma ponad 250 km i płynie przez Liban, Syrię, Izrael oraz Jordanię zatem gdzie jest to mistyczne miejsce chrztu Jezusa? Czy słyszeliście o takich lokalizacjach jak Yardenit czy Qasr el-Yahud (Kasr al-Jahud)?
Qasr el-Yahud (Kasr al-Jahud)
Jedziemy szeroką, asfaltową drogą, która ciągnie się aż po horyzont. W pewnym momencie skręcamy w prawo pod kątem prostym na dużo mniejszą drogę. Po chwili otrzymuję SMS’a – nadawcą jest Ambasada Jordanii – wita nas na terenie swojego kraju i podaje numery alarmowe. Przecież jesteśmy w Izraelu więc o co chodzi? Mija kolejne parę minut i przejeżdżamy przez punkt kontroli granicznej. Wjechaliśmy na teren Jordanii.
Zatrzymujemy się po środku pustyni przy samej rzece Jordan. Jesteśmy w Qasr el-Yahud (Kasr al-Jahud) czyli miejscu chrztu Jezusa. Jest bardzo gorąco. Dookoła nie ma nic poza piaskiem i górami. Dwa, trzy małe budynki, kilka samochodów stoi na parkingu. Trzeba się trzymać wytyczonych ścieżek, ponieważ dookoła straszą tablice ostrzegające o zaminowanym terenie.
W oddali słychać bębny, klaskanie i śpiew. Liczna rodzina w kolorowych szatach w rytm afrykańskiej muzyki podąża w stronę rzeki Jordan. Cały korowód prowadzi młoda kobieta z malutkim dzieckiem na ręku i jej mąż. Idziemy za nimi.
Tańce, klaskanie, bębny. Podniosła i bardzo radosna chwila. Chrzest w rzece Jordan to ważne wydarzenie w życiu ich niedawno narodzonego dziecka. Dookoła cisza i spokój, słychać szum traw i leniwie płynącą rzekę Jordan. Dochodzimy do brzegu. Trochę zielonych zarośli kontrastuje z wodą koloru kawy z mlekiem. Jesteśmy tu, gdzie ponad 2000 lat temu Jezus został ochrzczony.
W rzece stoi dwóch mężczyzn, a na brzegu stoi grupka kobiet. Powoli po śliskich schodach podchodzi jedna z nich. Kamerzysta wycelował w nią swoją kamerę. Jest trzymana za rękę, widać ogromne przejęcie na jej twarzy. Wypowiada kilka zdań łamiącym się głosem o tym jak wiele razy w swoim życiu błądziła, jak często popełniała błędy, aż w końcu odnalazła właściwą ścieżkę i dlatego postanowiła powierzyć swój los Jezusowi. Łzy spływają po jej policzkach. Mężczyzna wypowiada sakramentalne „Ja Ciebie chrzczę….” i następuje pełne zanurzenie kobiety w rzece. Wynurza się, ociera twarz, na której widać jej ogromne odnowienie, nowe życie. W oddali delikatnie klaszczą znajomi ciesząc się z nawrócenia koleżanki.
Yardenit
Olbrzymi parking, na którym stoi kilkanaście wielkich autobusów. Wielki napis zachęca żeby pójść nad brzeg rzeki Jordan, jednak nie jest tak łatwo. Najpierw trzeba przejść przez ogromny supermarket, gdzie można kupić niezliczoną ilość pamiątek – specjalne alby przeznaczone do chrztu w rzece, oferta sfilmowania obrzędu, pamiątkowe zdjęcia, książki, bibeloty – jak na odpuście. Wszystko po bardzo wygórowanych, kilkukrotnie wyższych cenach. Dookoła zgiełk, hałas i harmider.
Ale gdzie my jesteśmy? Przecież byliśmy już w historycznym miejscu chrztu Jezusa w Jordanie, zatem o co chodzi? Historycznie Qasr el-Yahud (Kasr al-Jahud) od czasu wojny sześciodniowej w 1967 roku był niebezpieczny i zamknięty dla zwiedzających. Dodatkowo teren był mocno zaminowany, zatem nie było śmiałków, którzy odważyliby się pojechać w to miejsce. Dlatego Ministerstwo Turystyki Izraela postanowił w 1981 roku wybudować zastępcze miejsce chrztu Jezusa i tak obecnie mamy możliwość zobaczenia obu.
Ogromne rzesze turystów wybierają właśnie Yardenit na miejsce swojego Chrztu Św. ze względu na doskonałą infrastrukturę. Wielka grupa rosyjskich turystów odzianych tylko w prześwitujące białe szaty po kolei wchodzi do rzeki Jordan. Krzyki, nawoływania, pluski, zdjęcia. Ważny moment w życiu każdego chrześcijanina sprowadzony do poziomu pijackiej balangi nad wodą. Wychodzą po kolei z rzeki. Teraz jeszcze fajeczka, drink i impreza zaliczona. Mokra szata przykleiła się do nagich ciał. Wszystko prześwituje – prawie nikt nie pomyślał o bieliźnie lub stroju kąpielowym. Jeszcze tylko parę selfie na facebooka z mężem, sąsiadem i kolegą, którzy nawet nie zakrywają swoich prześwitujących przyrodzeń. Będzie co pokazać rodzinie i znajomym w pracy.
Pomimo, że rzeka Jordan w Qasr el-Yahud (Kasr al-Jahud) jest trochę zanieczyszczona, pomimo, że poza małą toaletą i sklepikiem nic tu nie ma, to nie mam złudzeń, które miejsce wybrałbym, aby oczyścić się. Odpustowy i głośny Yardenit zostawię dla innych.
Qasr el-Yahud i Yardenit informacje praktyczne
Qasr el-Yahud znajduje się 8 km od Jerycho. Przyjechaliśmy tu na zaproszenie Abraham Tours w ramach wyjazdu Best of the West Bank Tour, natomiast Yardenit można zobaczyć m.in. w ramach organizowanej wycieczki przez Tourist Israel. Do obu miejsc można także dojechać na własną rękę wypożyczając samochód.
PS. Podróż do Izraela odbyła się w terminie 29.04-13.05.2015 roku. Zapraszam do zapoznania się z Nadia w Izraelu – zapiski z podróży, Nadia w Izraelu – zapiski z podróży cz.2 oraz artykułem Izrael informacje praktyczne, który zawiera dużo pomocnych materiałów dla tych, którzy planują wybrać się do Izraela.