Bajeczny Singapur po zachodzie słońca
Od dłuższego czasu chciałem się tu pojawić ze statywem i aparatem. Chciałem móc zarejestrować parę kadrów przepięknego hotelu Marina Sand Bay, całej ściany budynków finansowego centrum wielu światowych instytucji, słynnego merliona tryskającego wodą. Singapur po zachodzie słońca mieni się tysiącami różnokolorowych świateł, a co chwilę dodatkowo błyskają flesze aparatów turystów. Na miejsce dotarłem super punktualnym metrem, według którego można sobie czytaj więcej …