Jak wyglądają Karkonosze nocą? Nocne zdjęcia Karkonoszy
Powoli staje się tradycją, że na początku roku, zimą pojawiam się w Karkonoszach. Ostatnio coraz trudniej zastać tu prawdziwą zimę. Jednak zimą najłatwiej trafić doskonałe warunki do zarejestrowania zdjęć pokazujących jak wyglądają Karkonosze nocą. Zapraszam do galerii zdjęć z Karkonoszy.
Każdy mój wyjazd w Karkonosze wygląda podobnie. Próba zdążenia na zachód słońca, pyszne jedzenie w Luční Bouda i później wieczorny wypoczynek, aby obudzić się o nieludzkiej porze i wstać na wschód słońca z nadzieją na rewelacyjne widoki. Tym razem było dosyć podobnie.
Karkonosze nocą – galeria nocnych zdjęć z Karkonoszy
Spis treści
Wybraliśmy się z chłopakami: Łukaszem i Piotrem na zdjęcia w Karkonosze i nie byłoby w tym wyjeździe nic nadzwyczajnego, gdyby nie to, jakie warunki zastaliśmy na górze. Jak na koniec stycznia to Karkonosze powinny być wypełnione niezliczoną ilością śniegu, a tu Śnieżka była ledwie przyprószona białym puchem. Ciemnie kamienie, ziemia i rośliny mocno wystawały z bardzo płytkiej pokrywy śniegu. Coraz mniej śniegu, temperatury zupełnie nie zimowe, bardziej wiosenne, jednak niezależnie od tego, góry te mają dla mnie specyficzny klimat, którego nie da się znaleźć w innych miejscach. No takiej zimy to w Karkonoszach jeszcze nie widziałem. Pamiętam, jak jeszcze niedawno trzeba było torować po uda w kopnym śniegu, aby przejść mniej uczęszczane szlaki. A mówią, że zmiany klimatu to wymysły „amerykańskich naukowców” i że nic się nie dzieje. Jednak nie o tym chciałem napisać.
Wracaliśmy z pysznego jedzenia w Luční Bouda. Tu muszę pokusić się o kolejne spostrzeżenie. Jak to jest, że w tym hotelu zawsze można zjeść świeże pyszne czeskie jedzenie i popić lokalnie produkowanym browarem, a wszystko to za bardzo rozsądną cenę? 55 złotych za dużą porcję knedlików z pysznym gulaszem i bardzo smaczny deser w postaci jabłecznika na ciepło z lodami? Brzmi rozsądnie prawda? Niestety obraz jakości i cen w hotelach/schroniskach po polskiej stronie Karkonoszy nie jest już tak pozytywny. Albo nie miałem szczęścia, ale zawsze było coś nie tak, a ceny zwalały z nóg. Znów, nie o tym chciałem napisać.
Droga Mleczna w Karkonoszach
Trasa z Luční Bouda do Domu Śląskiego standardowo zajmuje niewiele ponad 40 min. Jak to jest możliwe, że jej pokonanie zajęło mi ponad 3 godziny? Wszystko to przez zbyt idealne warunki pogodowe. Tak rozgwieżdżonego nieba, pięknej Drogi Mlecznej, zimowej Drogi Mlecznej (nawet nie wiedziałem, że coś takiego istnieje), Wenus i miliarda innych gwiazd, jeszcze nie wiedziałem. Dlatego nie spieszyłem się, co jakiś czas przystawałem i cieszyłem się tym, co widzę. Naświetlałem kolejne kadry, pokazujących Karkonosze nocą, a banan z twarzy nie schodził mi. To był iście kosmiczny spektakl, którego nie miałem dosyć. Nie chciałem wracać do schroniska, gdy na zewnątrz działy się takie rzeczy.
Krajobraz ze Śnieżki nocą
Karkonosze nocą wyglądają niesamowicie. Dlatego tej nocy nie mogłem wrócić do pokoju, nie chciałem stracić choćby minuty tego pięknego nieba i nieziemskich widoków. Chciałem móc obserwować Karkonosze nocą i jak najwięcej z tego zapamiętać. Wdrapałem się na Śnieżkę, gdzie spektakl trwał. Miałem wrażenie, że oglądam drugi akt przedstawienia, które ktoś wyreżyserował tylko i wyłącznie dla mnie. Taka nagroda za brak śniegu? Sam nie wiem.
Budynek Poczty Czeskiej (Česká Poštovna Anežka) na Śnieżce
W nocy budynek Poczty Czeskiej (Česká Poštovna Anežka) wygląda zupełnie inaczej niż za dnia. Jak dla mnie zdecydowanie lepiej prezentuje się pod nocnym nieboskłonem. Pierwotny budynek został postawiony na Śnieżce w 1936 roku. Jest to najwyżej położony urząd pocztowy w Czechach. Stary budynek rozebrano, a nowy budynek zbudowano w 2008 roku. Podobno składa się z 20000 kawałków drewna.
Kaplica św. Wawrzyńca na Śnieżce
Zaraz obok znajduje się Kaplica św. Wawrzyńca. Wikipedia podaje, że kaplicę budowano w latach 1665 – 1681, czyli budowa zajęła 16 lat 🙂. Dużo prawda? 10 sierpnia 1681 roku w dzień św. Wawrzyńca kaplica została poświęcona przez opata klasztoru w Krzeszowie Bernarda Rosę. Jak Wam się podoba nocna wersja tego miejsca? Może być? Czy jednak wolicie za dnia? Dla mnie zdecydowanie kolejny raz wygrywa noc.
Wysokogórskie Obserwatorium Meteorologiczne im. Tadeusza Hołdysa na Śnieżce
No i na koniec zbioru zdjęć przedstawiających ujęcia Karkonoszy nocą, wszystkim dobrze znane kosmiczne Wysokogórskie Obserwatorium Meteorologiczne im. Tadeusza Hołdysa na Śnieżce to chyba jeden z najbardziej charakterystycznych obiektów w całych polskich górach. Tej budowli nie da się z niczym pomylić. Obserwatorium po 8 latach budowy zostało ukończone 13 listopada 1974. Projektantami budynku byli architekci z Politechniki Wrocławskiej: Witold Lipiński i Waldemar Wawrzyniak. Witold Lipiński tak napisał o swoim odważnym projekcie budynku: „W latach pięćdziesiątych wiele mówiło się o niezidentyfikowanych pojazdach latających, a mnie zawsze fascynowały linie krzywe i kuliste przestrzenie – postanowiłem, że obserwatorium PIHM na Śnieżce będzie miało kształt talerzy”.
Mam nadzieję, że udało mi się choć trochę oddać piękno Karkonoszy nocą. Wielokrotnie przeglądałem zdjęcia z tego weekendu, starając się wybrać najciekawsze kadry, ujęcia musząc się bardzo mocno ograniczać, aby nie było ich zbyt dużo. Mam nadzieję, że ostateczny mój wybór przypadnie wam do gustu.
