Gdzie się chowają mężczyźni w Nazarecie?
Jeszcze nie ma południa, a żar leje się z nieba. Wchodzimy przez wąskie, kompletnie niepozorne drzwi do małego wnętrza po środku małej uliczki w Nazarecie. Nie było żadnego szyldu, czy reklamy. W środku kilka krzeseł, mini stoliczków i niewielki bar, za którym stoi barman. Poza nim nikogo tu nie ma. Nie ma tu także nalewaka do piwa, a bar niczym czytaj więcej …