Atrakcje Tajlandii, czyli co warto zobaczyć w Tajlandii?
Tajlandia to jeden z popularniejszych kierunków, jeżeli chodzi o Azję Południowo-Wschodnią. Wiele osób wybiera krainę uśmiechów, jak jest potocznie nazywana Tajlandia, jako cel swojej pierwszej podróży do Azji. Sami wielokrotnie pytani przez znajomych, którzy chcą zasmakować egzotyki, gdzie pojechać pierwszy raz na własną rękę, wymieniamy Tajlandię. Spełnia ona wszystkie podstawowe warunki: jest bezpieczna, posiada szeroką ofertę noclegową w każdym przedziale cenowym, bardzo łatwo podróżuje się po kraju, można zjeść wspaniałe pikantne dania i jest bardzo egzotyczna. Jednak, co warto zobaczyć w Tajlandii?
Zrobiliśmy krótkie zestawienie, które pozwoli i pomoże każdemu wybierającemu się w tamte rejony, na wybranie poszczególnych atrakcji, które go interesują. Lista może być bardzo długa, jednak ograniczyliśmy naszą tylko do najważniejszych (naszym zdaniem) elementów, z których bardzo łatwo można skomponować swój własny wyjazd.
Atrakcje Tajlandii, czyli co warto zobaczyć w Tajlandii
Spis treści
- 1 Atrakcje Tajlandii, czyli co warto zobaczyć w Tajlandii
- 2 Uliczne jedzenie w Tajlandii.
- 3 Tajski masaż.
- 4 Bangkok – stolica Tajlandii.
- 5 Świątynie buddyjskie – starożytne stolice Tajlandii.
- 6 Trekking w okolicach Chiang Mai (lub Chiang Rai).
- 7 Pływające markety w Damnoen Saduak.
- 8 Most na rzece Kwai.
- 9 Tropikalne, egzotyczne plaże i tajskie wyspy.
- 10 Snorkeling w Tajlandii.
Uliczne jedzenie w Tajlandii.
Wyjeżdżając do egzotycznego kraju, którego kuchnia znacznie różni się od tego, do czego europejski żołądek jest przyzwyczajony, nie sposób nie jeść czegoś innego. Uwielbiamy uliczne jedzenie, ponieważ jest autentyczne, tanie i przede wszystkim bezpieczne. Nie ma co się obawiać komplikacji żołądkowych – zasada jest prosta – czym dalej od turystycznych knajpek, a bliżej do miejsc, gdzie jedzą miejscowi, tym bezpieczniej.
Wymienię tylko kilka potraw, które powinno się spróbować: makaron pad thai, ostra zupka z mleczkiem kokosowym Tom Kha Gai, kurczak na patyku z grilla, krewetki z czosnkiem i pieprzem (garlic and pepper shrimps) i oczywiście dowolne ryby z grilla i owoce morza.
Tajski masaż.
Przechadzając się ulicami Bangkoku, czy innych większych miast, na każdym kroku jesteśmy zaczepiani propozycjami thai massage. Masaż głowy, stóp lub całego ciała – wszystko możliwe tu i teraz, na ulicy. Preferujemy jednak, aby udać się do specjalnych gabinetów, gdzie w wyciszonym pokoju, z niesamowitymi aromatami rozpylonymi w powietrzu, gdzie w tle słychać cichą, delikatną, orientalną muzykę następuje specyficzny tajski masaż. Masażystka używa kolan, stóp, łokci, specjalnych uderzeń dłońmi itd. Godzinny masaż całego ciała jest fenomenalny. Nie sposób nie spróbować w wielu miejscach, bo każdy jest troszkę inny.
Bangkok – stolica Tajlandii.
Najczęściej jest to pierwsze i ostatnie miasto, jakie obserwuje się podczas swojej wizyty w Tajlandii. Międzynarodowe lotnisko Suvarnabhumi każdy zna doskonale. Przepiękne miasto pełne kontrastów: bogatych dzielnic w centrum, Khao San Rd, czyli mekki wszystkich backapersów, erotycznej Patpong, pysznej Chinatown i tak można by wymieniać jeszcze długo.
Obowiązkowymi punktami, z tych bardziej popularnych, do zobaczenia jest Grand Palace, olbrzymi leżący Budda w Wat Po, lśniący Złoty Budda w Wat Traimit, niesamowita świątynia Wat Arun, włóczęga ulicami Chinatown, zakupy na wielkim Chatuchak Market, poranna wizyta w klasztorze Benjamabophit podczas zbierania datków przez mnichów. Bangkok to miasto, w którym można spędzić wiele tygodni i nie mieć dosyć.
Świątynie buddyjskie – starożytne stolice Tajlandii.
Jeżeli ktoś interesuje się historią, kulturą i architekturą religijną to nie będzie rozczarowany. „Kraina uśmiechów” słynie z ogromnej ilości różnego rodzaju pagód, stup i kompleksów świątynnych. Warto zobaczyć w Tajlandii przepiękne świątynie znajdujące się w samym mieście Ayutthaya i wybrać się na wycieczkę łodzią w jej okolice. To tutaj znajduje się słynne drzewo Bodhi z głową Buddy. Dodatkowo warto zobaczyć Historyczny Park w Sukhotai, gdzie możemy podziwiać wielki kompleks świątynny z poziomu siodełka roweru, który jest najwygodniejszą formą przemieszczania się po obszernym terenie.
Trekking w okolicach Chiang Mai (lub Chiang Rai).
Warto wybrać się na wycieczkę przez pola ryżowe i dżunglę, aby poznać od środka jak wygląda tropikalny las i czym różni się od tego znanego z europejskich szerokości geograficznych. Dodatkową atrakcją jest to, że często możemy odwiedzić wioski, gdzie mieszkają plemiona górskie – my spaliśmy w wiosce plemienia Karen – i dowiedzieć się jak oni żyją, w co wierzą, co jest dla nich ważne. Niesamowita sposobność poznania innych ludzi. Wisienką na torcie, którą proponuje praktycznie każde biuro trekkingowe jest spływ tratwą zrobioną z bambusa.
Długości trekkingów są różne, zatem każdy może wybrać coś dla siebie. Trekking to wielkie słowo, raczej powinno się to nazywać spacerem, ale to mniej chwytliwe słowo. Najpopularniejszą opcją jest 3-dniowa wycieczka zawierająca trekking, spanie we wioskach, spływ tratwą bambusową oraz jazdę na słoniu (przed decyzją – ZACHĘCAM do lektury mojego tekstu -> Jazda na słoniu a kac moralny, aby można było z pełną odpowiedzialnością zdecydować się na tę „atrakcję”).
Pływające markety w Damnoen Saduak.
Jedna z bardziej popularnych transakcji znajdująca się prawie na każdej liście „Co warto zobaczyć w Tajlandii?”. Nam też bardzo się podobało, lecz zachęcamy zrobić to na własną rękę. Będzie troszkę trudniej, zajmie to więcej czasu, lecz będziemy na miejscu przed wszystkimi wycieczkami, które przyjeżdżają codziennie z Bangkoku, więc w ciszy i spokoju zobaczymy pływający targ w Damnoen Saduak. Wystarczy przyjechać tu dzień wcześniej, spędzić noc w hotelu i wcześnie rano pojawić się w kanałach. Warto wynająć sobie łódkę, dzięki której z perspektywy wody zobaczymy targ. Oczywiście obecnie jest on tylko pod turystów, więc naturalności tu nie zobaczymy, ale poczujemy klimat tego jak to kiedyś się handlowało. Bardzo kolorowe miejsce.
Most na rzece Kwai.
Każdy pewnie doskonale pamięta film z 1957 roku „Most na rzece Kwai”. Jest to ważne, historyczne miejsce w Kanchanaburi, które sądzę, że trzeba zobaczyć. Interesujące muzeum, możliwość wycieczki tutejszą koleją śmierci i spanie na tratwie na samej rzece, a także pławienie się w interesujących wodospadach Erewan.
Tropikalne, egzotyczne plaże i tajskie wyspy.
Egzotycznych wysp specjalnie nie trzeba reklamować. Wiele osób, które wybiera się do Tajlandii stawia je sobie, jako główny cel, ale które wybrać? Ciężko się zdecydować na jakieś konkretne, więc warto powoli, sukcesywnie odwiedzać kolejne destynacje, aby samemu wyrobić sobie o nich zdanie. Byliśmy zachwyceni wyspą Koh Samui – rybacką częścią, która oprócz plażowania ma wiele do zaoferowania – zwiedzanie samej wyspy i pięknego Parku Morskiego Ang Thong. Bardzo podobała nam się Koh Chang, zwłaszcza plaża Kai Bae oraz malutkie okoliczne wysepki. Kompletnie rozczarowała nas wyspa Koh Tao.
Z największą ochotą wrócimy na plażę w zatoce Ton Sai (Railay) – klimatyczne skały z obitymi drogami wspinaczkowymi, kiepska infrastruktura, leśne dukty zamiast dróg, brak samochodów – cisza i spokój. Troszkę podobnie do malezyjskiej wyspy Tioman.
Snorkeling w Tajlandii.
Jeżeli ktoś uwielbia położyć się na wodzie i przez maskę podglądać podwodne życie egzotycznych rybek i przepiękne rafy to dobrze trafił. Osobiście polecamy okolice Koh Chang i wiele osób także sugeruje okolice Koh Tao, gdzie my mieliśmy chyba pecha i snorkeling był taki sobie – być może wynikało to z kiepskich warunków pogodowych.
Jak Wam się podoba zestawienie tego, co warto zobaczyć w Tajlandii? Czy może macie jeszcze coś, co warto dodać? Jedno jest pewne – nie raz tam jeszcze wrócimy i będziemy wzbogacać naszą listę. Tajlandia to piękny, egzotyczny i bardzo urozmaicony kraj, więc każdy znajdzie tu coś dla siebie. Biorąc pod uwagę częste promocje na bilety lotnicze do Bangkoku, łatwość w podróżowaniu i porozumiewaniu się to doskonały kraj dla początkującego miłośnika podróżowania po Azji.
PS. Zachęcam także do przeczytania wpisu Tajlandia – informacje praktyczne, który pomoże Wam zaplanować swoją własną podróż do „krainy uśmiechów”.